sty 02 2007

Babcia Uparta!


Komentarze: 1

Dzisiaj z rana zadzwonila do nas sąsiadka Babci Misi, powiedziała że Babcia ma bardzo wysokie ciśnienie i że dobrze byłoby pojechać do niej i sprawdzić co i jak. Więc zapakowaliśmy się z Tatkiem do samochodu i pod pretekstem zawiezienia ciasta pojechliśmy do niej. Na szczęście Babcia sama przestraszyła się swoim ciśnieniem i kazała zaprowadzić się do lekarza. Lekarz przepisał Babci dwa rodzaje tabletek i wydawało się że wszystko jest dobrze, do czasu...
...Jak wróciłyśmy do domu to Babcia powiedziała że dzisiaj już nie weźmie zadnej tabletki! Na szczęście mam dar przekonywania i udało się ją namówić na jedną z tych dwóch, ale już po pięciu minutach Babcia powiedziała że jej się pogorszyło od tej tabletki, że ona całe życie niczego nie łykała i teraz też nie będzie a jak poczytała jeszcze skutki uboczne to wogóle się zawiesiła!!! A mnie normałnie szlag trafiał z każdym argumentem... Ale dzisiaj jeszcze przeprowadzimy z mamą i drugą babcią zmasowany atak i może uda nam się jakoś ją przekonać.
A dzisiaj to mnie wszystko tak bardzo denerwuje że lepiej się do mnie nie zbliżać!

magdusia:-) : :
02 stycznia 2007, 21:59
jestem u Ciebie pierwszy raz, ale mi się spodobało :) O!

Dodaj komentarz