Archiwum 25 marca 2004


mar 25 2004 Zabiegana
Komentarze: 2

Dzisiaj byłam taka zabiegana że dopiero teraz mogłam spokojnie sobie usiąść. Ale chociaż udało mi się skserować wszystkie materiały na WOS (chyba 300 stron). Stałam jakieś 3 godziny przy kserokopiarce. Bogu dzięki u tatusia miałam to gratisowo. No i właśnie dzięki temu zarobię 90 zł. Na koniec kwietnia możemy jechać z księdzem do Częstochowy, pomodlić się o zdanie matury :-) Może chociaż to nam pomoże. Niestety jest maleńki problem bo jest tylko 12 wolnych miejsc i nie wiadomo czy nasza wspaniała siódemka się załapie. Jakby co to mamy plan awaryjny- jedziemy sami pociągiem. Może i będzie weselej. Pożyjemy zobaczymy. A teraz idę czytać wygwieździstą książkę Spalona żywcem”. Dziewczyny dziękujmy Bogu że żyjemy w Polsce a nie w Jordanii (jaka jest taka jest ale tu możemy chociaż spojrzeć na chłopaka bez groźby wyklęcia nas z rodziny lub pobicia przez ojca)!!!!!!

magdusia:-) : :