Archiwum 20 czerwca 2004


cze 20 2004 Dylemat (co tu zrobić)
Komentarze: 0

Ostatnie dwa dni żyję życiem Ewki. Może i wy czytając tą notkę przez chwilę nim pożyjecie. O Mariuszu już wcześniej pisałam. To ten DJ z którym byłyśmy na grllu u Maćka, to ten co Ewka się z nim całowała na tym grillu i ten sam który tydzień potem wysłał jej SMSa z pytaniem Kiedy się spotkamy i swoim nr. telefonu! To ten sam który ma tak zajebiste życie o którym mogłybyśmy słuchać bez przerwy. No więc dostałam wczoraj wieczorem SMSa od Ewy o bardzo tajemniczej treści: “Przychodź do mnie zaraz szybko” więc zerwałam się i w 10 min dobiegłam do niej. Okazało się że Mariusz był u niej ale ona go nie wpuściła bo nie wiedziała co mu powiedzieć i sama bała się swojego zachowania. A więc tylko jak Mariusz zniknął z pola widzenia wysłała SMSa do mnie i poszłyśmy się przejść jakimiś zaułkami żeby go nie spotkać (po drodze robiąc sobie całą sesję zdjęciową) ale oczywiście przeznaczenie chciało inaczej gdyż po jakiejś godzinie łażenia natknęłyśmy się na niego. Gadka szmatka i poszliśmy gdzieś usiąść. Gadaliśmy tak z jakieś 3 godz. potem on powiedział że jest zmęczony więc odprowadziłyśmy go domu, a on cały czas Ewkę bajerował. Potem stałyśmy z Ewką i gadałyśmy a on wysłał jej SMSa z propozycją spotkania. I tutaj pojawia się dylemat: Iść czy Nie iść. Bo to wcale nie jest taka prosta sprawa. Po pierwsze doskonale wiemy z Ewką że Mariusz jest typowym podrywaczem który traktuje tą znajomość jak wyzwanie, po drugie on jest doskonałym manipulatorem który doskonale wie co robi i wie co zrobi Ewka więc się niczym nie martwi, po trzecie jemu chodzi głównie o sex, po czwarte on ma zupełnie inne życie niż my (narkotyki, muza, panienki) po piąte jeżeli Ewka się z nim spotka super spędzi czas a on będzie się dalej zachowywał tak samo (czyli kontaktował się z nią co tydzień albo wcale) to on to strasznie przeżyje i będzie sobie wypominała dlaczego to zrobiła. Ale jest też druga strona: on bardzo pociąga Ewkę, jest to jakaś odmiana w jej spokojnym życiu, i istnieje ten problem że jeżeli długo się już nie miało faceta to chce się jakiegoś chłopa mieć przy sobie. I to jest ten nasz dylemat, ja nie wiedziałam i cały czas nie wiem co ona ma zrobić. Umówić się z nim czy przerwać tą znajomość??? NICZEGO JUŻ NIE WIEM

magdusia:-) : :