Komentarze: 1
Czuję się źle... Miałam zawsze takie dziwne przekonanie że jestem w porządku wobec ludzi mi bliskich ale ostatnio albo ja sie zmieniam albo moje widzenie siebie. Wiele sytuacji z Tomkiem uświadomiło mi że potrafię ranić i to bardzo nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Teraz niestety jestem świadoma tego że skrzywdzę osobę na której kiedyś bardzo mi zależało i bez której ciężko by mi było przez te lata liceum... Wszyscy wokol mowia mi że to Ona pierwsza wystawiła mnie i miała w dupie to czy w połowie roku akademickiego znajdę sobie stancję. Po prostu pewnego dnia powiedziała: "Wiesz Magda ja to sobie przemyślałam i mi sie nie opłaca mieszkać tutaj więc bedę dojeżdżać. Wiesz z czym to się wiąże... Masz czas do końca miesiąca..." i tyle... Przez następny miesiąc nawet nie zapytała sie czy coś znalazłam. A teraz to ja jej muszę powiedzieć że nie chcę z Nią mieszkać tylko ze swoim bratem. I bardzo źle się z tym czuję, bardzo źle...